Warsztaty zajmujące się zabezpieczeniami antykorozyjny przeżywają na nowo swój rozwój. Od kiedy zastąpiono Poloneza i Malucha autami zachodnimi, popularność warsztatów tego typu zmalała, ale to się zaczyna zmieniać.
Rdza może pojawiać się już w kilkuletnich autach. I to nie tylko w najtańszych modelach - poważne problemy z korozją już po kilku latach pojawiają się nawet w samochodach uznawanych za luksusowe. Wykonanie zabezpieczenia antykorozyjnego zazwyczaj trwa od 1 do 3 dni, zależy do w głównej mierze od modelu auta i zakresu prac.
Pierwszym etapem jaki należy wykonać przed zabezpieczeniem auto jest jego dokładne umycie, ale nie tak jak w zwykłej myjni. Tylko dementowane są wszelkiego rodzaju osłony, nadkola i inne elementy jak boczki drzwi, obicia tapicerki bagażnika, za którymi mogły by się gromadzić zanieczyszczenia. Ma to na celu, aby powłoka zabezpieczająca auto trafiła na czystą powierzchnię blachy oraz by pod warstwą preparatu antykorozyjnego nie pozostawić soli, która przyczynia się do powstawania olbrzymich spustoszeń.
Drugim etapem jest suszenie poszczególnych wymontowanych elementów z auta, trwa to od kilku do kilkunastu godzin. Jeśli warsztat ma taką możliwość, to warto wygrzać karoserię w suszarni (takiej, jakich używa się do suszenia naprawianych aut w warsztatach lakierniczych). Osuszenie najgłębszych zakamarków karoserii jest warunkiem tego, żeby preparat antykorozyjny wypełnił mikropęknięcia materiału. Jeżeli jakiś warsztat twierdzi, że taką usługę da się o tej porze roku wykonać w ciągu jednego dnia, to lepiej od razu poszukać kogoś, kto poważniej podchodzi do swojej pracy.
W trzecim etapie, po całkowitym wysuszeniu auta, przystępuje się do zabezpieczania profili zamkniętych. Odbywa się to tzw. Techniką pneumatyczną- preparat, który zawiera inhibitor korozji np. FLUIDOL MPL pod pistolet jest on wtłaczany do wszystkich profili zamkniętych (progów, podłużnic, wzmocnień, łączeń blach). Najczęściej do tego wykorzystywane są otwory technologiczne, może się też zdarzyć się tak, że jest ich brak, wówczas należy je wywiercić, przez które możliwe będzie zaaplikowanie środka antykorozyjnego.
Czwartym etapem, jest skuteczne wykonanie zabezpieczenia płyty podwozia w warunkach garażowych jest to nie możliwe. W warsztacie gęsta masa zabezpieczającego podłogę samochodową np. BITEX pod pistolet nanoszony jest pod ciśnieniem 200-300 barów, dzięki czemu wszelkie szczeliny są doskonale wypełnione. Pamiętać trzeba to, że przed nałożeniem preparatu antykorozyjnego blacha musi zostać oczyszczona z ognisk korozji. W początkowej fazie rdza usuwana jest mechanicznie, a następnie chemicznie. Trwałość nałożonej powłoki to mniej więcej cztery lata.